Maszyny budowlane

Używane równiarki wciąż znajdują nabywców na rodzimym rynku. Klienci decydują się jednak głównie na zakup maszyn wyprodukowanych po 2000 r. i takich, które zostały wyremontowane. Sporym zainteresowaniem nabywców cieszą się równiarki Terexa. Nie ma ich jednak zbyt wiele w ofertach firm handlujących używanymi maszynami budowlanymi i drogowymi. Częściej znajdziemy maszyny takich firm jak: Bomag, O&K i Volvo.

W kończącym się roku używane maszyny budowlane sprzedawały się kiepsko. Przez cały 2009 r. używane maszyny traciły na wartości - najmniej te najpopularniejsze: koparko-ładowarki, koparki kołowe i gąsienicowe. Szacuje się, że ich wartość spadła o przynajmniej 10-15 procent. Jaki będzie 2010? Wielu sprzedawców z nadzieją patrzy w przyszłość i liczy na to, że uda się powrócić do poziomu sprzedaży z 2008 r. Porównujemy aktualne ceny maszyn budowlanych takich firm jak: Volvo, JCB, Liebherr i Komatsu.

Wozidła hiszpańskiej marki Ausa o ładowności 6-10 t adresowane są do firm budowlanych realizujących m.in. zadania w kopalniach kruszyw, na budowach dróg czy autostrad. Są nowością na polskim rynku.Maszyny budowlane Ausy są nieduże i zwrotne. Ich atutem jest między innymi silnik wyprodukowany przez firmę Kubota. W wozidłach zwraca uwagę wysoko umieszczone stanowisko operatora.

Wozidło Bell B30D to produkowana w Niemczech maszyna budowlana reprezentująca popularną w Polsce klasę ładowności 30 ton. Podczas testu wozidło to okazało się być bardzo dobrze przystosowane do jazdy w terenie, doceniliśmy także jego świetne wykonanie oraz dobre wyposażenie. Z nadsypem do skrzyni ładunkowej Bella zmieści się aż 17,7 m sześc. - do Tereksa wchodzi o 0,2 m sześc. mniej. Rekordowy jest także pełen cykl rozładunek-powrót kipra do pozycji wyjściowej, który w produkowanym w Niemczech wozidle trwa raptem 18 s. Tereksowi zajmuje to 19,5 s. Bell ustępuje jednak konkurentom pod względem prędkości.

Po raz drugi w historii firma Ritchie Bros. Auctioneers zorganizowała w Polsce ogromną aukcję maszyn budowlanych. Tym razem w Krakowie. Sprzedano wszystkie oferowane maszyny. Na aukcji wystawiono w sumie 388 maszyn. Sprzedano je za 3,6 miliona euro. Sporo atrakcji przygotował zwłaszcza jeden z dilerów Case, który wystawił m.in. nowe (pochodzące z 2008 r)koparki kołowe, gąsienicowe, koparko-ładowarki... W Krakowie był też walec tandemowy marki Hamm, były też nowe podwozia MAN-a. Sprzedawano spychacze, ładowarki i inne maszyny budowlane.

IronPlanetR (www.ironplanet.com), jest światowym liderem wśród firm prowadzących internetowe serwisy aukcyjne poświęcone maszynom budowlanym i rolniczym. W listopadzie 2008 roku, korporacja ta ogłosiła otwarcie swej europejskiej siedziby w Dublinie. Europejskie aukcje są organizowane, na razie raz w miesiącu, wkrótce jednak będą częstsze. Serwis działa również w języku polskim.

Najnowsza maszyna budowlana firmy Mecalac łączy cechy niewielkiej koparki gąsienicowej i ładowarki burtowej, wykorzystując ten sam wysięgnik. Napęd w nowej maszynie przekazywany jest na gąsienice hydrostatycznie i może ona poruszać się z maksymalną prędkością 10 km/h. W ładowarkach Mecalrac 8MCR zastosowano czterocylindrowe silniki Cumminsa o pojemności 3300 ccm i mocy 81 KM.

Na skutek kryzysu równowaga sił w branży motoryzacyjnej przesunie się w stronę rynków wschodzących - przewiduje firma doradcza Deloitte. Eksperci uważają, że sytuacja gospodarcza na świecie i dynamika rynkowa doprowadzą do głębokich zmian strukturalnych w branży motoryzacyjnej. Wzrośnie rola Chin i Indii. Używane maszyny budowlane made in China, cieszą się sporym wzięciem na rynku nie tylko dlatego, że są tanie, lecz również spełniają skutecznie swoją rolę na placach budów.

Mimo dość słabej sprzedaży używanych maszyn budowlanych są produkty, które znajdują nabywców niemal od ręki. Mowa tu przede wszystkim o chińskich używanych ładowarkach. Największym powodzeniem cieszą się ładowarki XCMG. Nabywców znajdują też maszyny budowlane firmy Liugong. Trudno je jednak dostać na rynku wtórnym, tym bardziej, że są sporo tańsze od ładowarek wyprodukowanych np. przez Volvo.

Uniwersalność to jedna z cech wielu współczesnych maszyn budowlanych. Należy do nich WB93S-5, najnowszej generacji koparko-ładowarka znanej japońskiej marki Komatsu. Napęd koparkoładowarki przenoszony jest na cztery koła. Można go jednak ograniczyć do dwóch kół, a przełączanie odbywa się elektrohydraulicznie. Turbodoładowany diesel Komatsu osiąga moc 99 KM przy 2.200 obr/min. Zastosowano skrzynię półautomatyczną z czterema biegami do przodu i czterema do tyłu. Maksymalna prędkość jazdy to 40 km/h.

Ten rok nie jest łaskawy dla kopalni odkrywkowych, które wydobywają materiały do budowy dróg. Wszystko ma się jednak zmienić na wiosnę, tylko czy uda nam się przewieźć zgromadzone nadwyżki z południa w głąb Polski, gdzie powstawać będą drogi na Euro 2012? Używane wozidła sztywnoramowe nie sprzedają się najlepiej, to jednak wciąż najpopularniejsze wywrotki w rodzimych kopalniach odkrywkowych. Ożywienie na rynku najprawdopodobniej spowoduje, że wzrośnie zainteresowanie używanymi ciągnikami siodłowymi i naczepami samowyładowczymi.

Ekspozycję maszyn budowlanych i drogowych na odbywających się w dniach 14-16 października w Warszawie VII Międzynarodowych Targach Infrastruktury Miejskiej i Drogowej zdominowały dwie marki: Volvo i KH-Kipper. Volvo prezentowało małe i duże ładowarki, koparki kołowe i gąsienicowe, równiarki samojezdne, rozściełacze, walce drogowe, wozidła przegubowe oraz będące jej uzupełnieniem ciężarówki. Wśród tych ostatnich, poza czteroosiową wywrotką FM z zabudową KH-Kipper, firma pokazała mniejszy model FE 4x2 wyposażony w żuraw i aluminiową skrzynię. KH-Kipper z kolei przedstawiało wywrotki na podbudowie MAN-a, Mercedesa i Renault. Na targach oglądaliśmy też wozidła Volvo i Bell B30D. Wśród maszyn drogowych prezentowały się Wirtgen, Vogele, Hamm, Bomag i Amman. Mieliśmy też okazję obejrzeć ładowarki Case, równiarkę ze Stalowej Woli i układarki gąsienicowe Dynapac SD