Mercedes

Eurocargo pierwszej generacji nie jest pojazdem bardzo trwałym, natomiast jego utrzymanie nie jest drogie. Z silnikiem o mocy 136 KM ciężarówka ta niewiele pali. Ten samochód ciężarowy jest na pewno mniej odporny na upływ czasu niż konkurenci z Mercedesa, czy też MAN-a. Iveco Eurocargo polecić można użytkownikom, którzy nie zniechęcą się sporą częstotliwością napraw. Na szczęście części są dostępne i niedrogie.

Pojazdy konstrukcyjne sprzedawały się w zeszłym roku gorzej niż jeszcze w 2008, kiedy trwał na nie boom. Dzisiaj, aby sprzedać używaną wywrotkę, trzeba zaproponować atrakcyjną cenę. Wpływ na spadek cen używanych ciężarówek konstrukcyjnych ma także słaba sprzedaż nowych pojazdów tego typu. Na placach głównych importerów wciąż znajdują się takie ciężarówki. Jakby tego było mało, sporo z nich spełnia starą normę emisji spalin Euro 4, można je będzie sprzedawać jako nowe tylko przez kilka miesięcy w 2010 r. Porównujemy ceny używanych wywrotek marki DAF, Iveco, Kamaz, MAN i Mercedes.

Econic mocno różni się od typowej ciężkiej ciężarówki dystrybucyjnej. Dzięki innowacyjnej konstrukcji może stać się królem miasta, choć tylko takiego, w którym jest stacja CNG. Jeśli jednak mamy możliwość napełnienia ciężarówki tym właśnie paliwem, to warto wybrać Mercedesa Econic. Przejechanie stu kilometrów będzie nas kosztowało znacznie mniej niż przy porównywalnych samochodach ciężarowych palących ON. Ten Mercedes ma wiele atrybutów znanych dotychczas z autobusów. Już kabina przypomina przednią część autobusu niskopodłowego. Podobieństw jest zresztą więcej.

Średniodystansowe samochody ciężarowe marki Mercedes Atego drugiej generacji, mimo wysokich cen są popularne na rynku wtórnym. Powód: wóz jest dopracowany i rzadko zmusza do wizyt w serwisach. Mercedes Atego to jedna z droższych ciężarówek na rynku wtórnym. Drogie są też oryginalne części. Za wozem przemawiają wysoka ogólna niezawodność i dobre zabezpieczenie antykorozyjne ramy.

Autoryzowana stacja Mercedes-Benz prowadzona przez braci Garcarków zyskała najlepsze oceny w dorocznym badaniu dilerów Mercedes-Benz Polska. Prowadzony jest tu zarówno serwis, jak i sprzedaż samochodów osobowych i użytkowych. Jeszcze w tym roku zostanie oddana do użytku nowa część stacji, przeznaczona do obsługi samochodów ciężarowych.

Crafter jest bliskim kuzynem Sprintera, ale charakter ma nieco inny. Co ciekawe, różnicę między dwoma dostawczakami trudno racjonalnie wytłumaczyć. Przede wszystkim Mercedes daje większy wybór silników, podczas gdy Volkswagen w Crafterze bazuje na dieslach 2,5 TDi. Różnic jest zresztą znacznie więcej.

Co będzie, jeśli Sprinterowi wszczepi się kawałek terenówki klasy M? W poszukiwaniu nisz producenci samochodów dostawczych zapędzają się coraz dalej. Plusy tego Mercedesa Sprintera to udany kompromis między własnościami terenowymi a zachowaniem na szosie, skuteczne wspomaganie kierownicy oraz solidna skrzynia ładunkowa ze stopniem ułatwiającym wchodzenie. Minusy dostawczaka to brak regulacji kierownicy, słabo wyciszona kabina i niski komfort jazdy na nierównych nawierzchniach.

Mercedes-Benz zaproponował warsztatom niezależnym program BestParts - kompleksową ofertę dostaw oryginalnych części tej marki. Przystępując do programu, niezależny serwis otrzymuje szereg dodatkowych korzyści, jak doradztwo techniczne, indywidualny opiekun czy wsparcie marketingowe. Części zamówione przed godziną 17.30 docierają do partnera już następnego dnia.

Mercedes-Benz wprowadził do oferty Sprintera z nowymi silnikami Euro 5 i nową, 6-biegową skrzynią ECO Gear. Auto jest nieco droższe, ale oszczędniejsze i bardziej dynamiczne. Nowy, czterocylindrowy silnik OM 651 z wtryskiem common rail jest dostępny w trzech klasach mocy: 95, 129 i 163 KM. W porównaniu z poprzednią, najmocniejszą wersją moc wzrosła o osiem procent, a maksymalny moment obrotowy - o dziesięć. Sześcioprzełożeniowe skrzynie biegów również mają wiele zalet. Dzięki nim Mercedes Sprinter spala mniej paliwa, a jazda dostawczakiem staje się bardziej dynamiczna.

Ekspozycję maszyn budowlanych i drogowych na odbywających się w dniach 14-16 października w Warszawie VII Międzynarodowych Targach Infrastruktury Miejskiej i Drogowej zdominowały dwie marki: Volvo i KH-Kipper. Volvo prezentowało małe i duże ładowarki, koparki kołowe i gąsienicowe, równiarki samojezdne, rozściełacze, walce drogowe, wozidła przegubowe oraz będące jej uzupełnieniem ciężarówki. Wśród tych ostatnich, poza czteroosiową wywrotką FM z zabudową KH-Kipper, firma pokazała mniejszy model FE 4x2 wyposażony w żuraw i aluminiową skrzynię. KH-Kipper z kolei przedstawiało wywrotki na podbudowie MAN-a, Mercedesa i Renault. Na targach oglądaliśmy też wozidła Volvo i Bell B30D. Wśród maszyn drogowych prezentowały się Wirtgen, Vogele, Hamm, Bomag i Amman. Mieliśmy też okazję obejrzeć ładowarki Case, równiarkę ze Stalowej Woli i układarki gąsienicowe Dynapac SD

Sprinter w wersji PKab to towarowo-osobowa furgonetka. Odpowiednik skrzyniówki z kabiną brygadową. Jest jednak bardziej wszechstronny niż ona. W tych samochodach dostawczych zastosowano ECO-Start. Wyłącza on silnik nawet na krótkim postoju, np. pod światłami, gdy samochód stoi na biegu jałowym dłużej niż 3 sekundy. Wciśnięcie sprzęgła daje silnikowi sygnał do ponownego odpalenia. Układ ogranicza zużycie paliwa i jest szczególnie przydatny w mieście.

Żadnej innej wersji tonażowej Mercedesa Vario nie spotykamy równie często. "Osiemsetczternastka" to największy wariant tonażowy, o dmc 7.490 kg (najmniejsze Vario - 512 - ma dmc 4.800 kg), a do wyboru są auta skrzyniowe i wywrotki o czterech rozstawach osi. Plusy Mercedesów Vario to duża ładowność, solidne zabudowy skrzyniowe oraz niezawodna i w miarę oszczędna jednostka napędowa. Minusy najczęściej wymieniane przez użytkowników to z kolei usterkowe hamulce, szwankujący układ elektryczny i uboga dokumentacja wielu egzemplarzy giełdowych i komisowych.