Samochody ciężarowe. Scania P340 6x2 Euro 4 z zabudową chłodniczą
Scania-chłodnia P340 6x2 jest komfortowym miejscem pracy kierowcy. Innych zalet też jej nie brakuje, a wady? Któż ich nie ma... Testowana przez nas Scania miała zabudowę chłodniczą rodzimej firmy Igloocar z Dębicy (z agregatem Carrier) w standardowym wykonaniu, czyli z drzwiami tylko z tyłu i jednokomorowym wnętrzem. Podczas jazdy znaleźliśmy kilka istotnych plusów Scanii. Na pewno należą do nich - krótkie skoki dźwigni zmiany biegów, wysoka kultura pracy silnika, wygodna leżanka i tapicerka łatwa do utrzymania w czystości.
Minusy ciężarówek tej marki to fakt, że buja podczas jazdy po koleinach z podniesioną osią, brak jest rozkładanego "balkonu" z przodu kabiny a nawiewu na szybę nie można wyłączyć.
Pełne oznaczenie podwozia testowego pojazdu to P340 DB6x2HNA. P oznacza nisko zawieszoną kabinę, 340 - moc silnika w KM, DB - pojazd dystrybucyjny pod zabudowę, 6x2 - trzy osie, w tym jedną napędową, HN - standardowe podwozie pod duże obciążenia, natomiast A - zastosowanie pneumatycznego zawieszenia (z tyłu).
Na dzień lub dwa
Naszą testówkę wyposażono w średnią z sypialnych kabin serii P - normal. W samochodach ze standardowym ogumieniem podłoga tej szoferki jest 120 cm nad podłożem - o 27 cm niżej niż w pojazdach z kabinami R. Wsiadanie i wysiadanie z ciężarówki nie jest męczące, nawet jeśli wykonuję tę czynność kilkanaście razy dziennie.
Przestrzeń w kabinie P normal jest wystarczająca na jedno-, dwudniowe trasy. Podłogę dzieli od sufitu, 167 cm (w DAF-ie CF 160 cm). Jeśli spędzisz w kabinie więcej czasu, pewnie zacznie ci przeszkadzać brak możliwości wyprostowania się przy przebieraniu. Jeśli nie jesteś tęgi, nie będziesz narzekał na pojedynczą leżankę. Poza mniejszą o 5 cm szerokością (75 zamiast 80) nie różni się (długość 205 cm, grubość 16,5 cm) od tej z komfortowej "erki".
Jakość materiałów wykończeniowych, jak to w Scanii, nie budzi zastrzeżeń. Elementy z tworzyw sztucznych zmontowano solidnie, nie poskrzypują na dziurawych drogach, co zdarza się np. w MAN-ie TGM. Tekstylną tapicerkę łatwo jest wyczyścić z zabrudzeń, np. po słodkich napojach. Irytuje brak możliwości całkowitego wyłączenia nawiewu na przednią szybę. Powietrze odbija się od dachu i kieruje w stronę głowy kierowcy.
Minusem jest też brak zewnętrznego, otwieranego stopnia z przodu kabiny. Jeśli nie masz wzrostu i zasięgu ramion koszykarza lub siatkarza, górną część szyby będziesz musiał myć z rampy.
Delikatnie z dźwignią
Skoki dźwigni ośmiostopniowej ręcznej skrzyni są krótkie. Lewarkiem trzeba operować delikatnie, jak w dobrej osobówce. Zamaszyste "mieszanie" przynosi tylko jeden efekt - utrudnione włączanie kolejnych przełożeń. Na szczęście większość kierowców szybko przyzwyczaja się do dobrego. Po kilkudziesięciu kilometrach masz wrażenie, że to jest to. Tym bardziej, że przełożenia dobrane są poprawnie. Połówek nie ma i jeśli często nie pokonujesz długich podjazdów, nie odczuwasz ich braku. 340 KM to wprawdzie najsłabsza wersja mocy 11,7-litrowego silnika R6 HPI Euro 4 (są jeszcze odmiany 380, 420 i 480 KM), ale w trzyosiowej, szosowej solówce o administracyjnej DMC 26 t wypada przekonująco. Maksymalny moment obrotowy 1.700 Nm osiąga w zakresie 1.100-1.350 obr./min, ale w praktyce ciągnie już od 950 obr./min. Jednostka napędowa ma wysoką kulturę pracy. Niezależnie od obciążenia pracuje cicho i z minimalnymi wibracjami.
Oszczędzaj na lepszych drogach
Wracam po rozładunku do domu. Chcąc zmniejszyć zużycie Dunlopów SP352 na ostatniej, wleczonej osi, unoszę ją do góry. Na dobrej drodze to czysty zysk - oszczędzam opony i paliwo. Problemy zaczynają się, gdy wjeżdżam na dawno nieremontowany, zorany koleinami odcinek. Tył wysokiej testówki zaczyna "tańczyć". Kontrowanie kierownicą zaczyna męczyć po kilkunastu kilometrach. Opuszczam trzecią oś i. jak ręką odjął. Wniosek: można oszczędzać, ale tylko na lepszych drogach.
Igloocar standardowy
Testowa Scania miała zabudowę chłodniczą rodzimej firmy Igloocar z Dębicy (z agregatem Carrier) w standardowym wykonaniu, czyli z drzwiami tylko z tyłu i jednokomorowym wnętrzem.
Plusy
Krótkie skoki dźwigni zmiany biegów. Wysoka kultura pracy silnika. Wygodna leżanka. Tapicerka łatwa do utrzymania w czystości.
Minusy
Buja podczas jazdy po koleinach z podniesioną osią. Brak rozkładanego "balkonu" z przodu kabiny. Nawiewu na szybę nie można wyłączyć.
DMC techniczna/administracyjna |
27.000 / 26.000 kg |
Ładowność |
13.500 kg |
Objętość ładowni |
50 m sześc. |
Wymiary ładowni - długość / szerokość / wysokość |
8.400 / 2.540 / 2.720 mm |
Wymiary pojazdu - długość / szerokość / wysokość |
10.750 / 2.600 / 3.820 mm |
Rozstaw osi wózka |
5.500 mm (pomiędzy pierwszą i drugą osią), 1.355 mm pomiędzy osiami |
Pojemność silnika |
11,7 l |
Moc maksymalna |
340 KM przy 1.800 obr./min |
Maksymalny moment obrotowy |
1.700 Nm przy 1.100-1.350 obr./min |
Śr. zużycie paliwa w cyklu mieszanym |
25 l/100 km |
Skrzynia biegów |
manualna, 8-stopniowa |
Napęd |
6x2 |
Zawieszenie przednie |
na resorach parabolicznych |
Zawieszenie tylne |
na miechach powietrznych (obie osie po 2 poduszki) |
Układ hamulcowy |
z ABS, tarcze przy wszystkich kołach |
Wyposażenie pojazdu testowego |
manualna klimatyzacja, jedna leżanka, podgrzewane lusterka, tempomat i zestaw audio z CD sterowane przyciskami w kierownicy, ręcznie uchylany szyberdach, sygnalizacja niezapiętych pasów. |
Cena |
negocjowana |
Gwarancja mechaniczna / perforacyjna |
1 rok |
Przeglądy techniczne |
co 60 tys. km |