Jeszcze kilka lat temu, gdy pytano o najważniejsze targi maszyn rolniczych w Polsce, bez wahania mówiło się Polagra. Teraz jest inaczej, kalendarz imprez jest bogaty, a Polagra nie jest już numerem jeden. Niektóre imprezy biją rekordy popularności, wrześniowe Agro Show 2007 w Bednarach obejrzało 100 tys. osób, takiego wyniku nie notowała dotychczas żadna z branżowych imprez wystawienniczych. Nawet przedstawiciele hanowerskiej Agritechniki - największych w Europie targów maszyn rolniczych obecni na Agro Show przecierali oczy ze zdumienia, widząc rozmach imprezy (ponad 500 uczestniczących firm).
Lista targów ze słowem Agro w nazwie rośnie z każdym rokiem. Ten przyrost jest proporcjonalny do zwiększania środków finansowych, jakie trafiają na wieś.
- Gdyby rolnicy nie kupowali, nie byłoby sensu uczestniczyć w targach - twierdzą zgodnie pytani wystawcy.
Tradycyjne, halowe targi pomału wychodzą z mody. Wprawdzie kielecki Agrotech i poznańska Polagra nadal odbywają się głównie "pod dachem", jednak prawdziwym hitem ostatnich lat stają się imprezy plenerowe. - Taka była idea naszych wystaw, aby wychodzić z nimi w teren. Tam jest możliwość pokazania maszyn podczas pracy - mówi Renata Arkuszewska z Polskiej Izby Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych w Toruniu. PIGMiUR od ośmiu lat jest organizatorem obecnie największej wystawy maszyn rolniczych w naszym kraju, Agro Show w Bednarach (woj. wielkopolskie), a także nieco mniejszej "mobilnej" wersji tych targów, a zatem Zielonego Agro Show odbywającego się co roku w innym miejscu (w 2007 r. w Kamieniu Śląskim). Imprezy biją rekordy popularności, wrześniowe Agro Show 2007 w Bednarach obejrzało 100 tys. osób, takiego wyniku nie notowała dotychczas żadna z branżowych imprez wystawienniczych. Nawet przedstawiciele hanowerskiej Agritechniki - największych w Europie targów maszyn rolniczych obecni na Agro Show przecierali oczy ze zdumienia, widząc rozmach imprezy (ponad 500 uczestniczących firm). Konkurentem dla hal targowych stało się w tym przypadku stare lotnisko (imprezy prezentujące maszyny rolnicze odbywały się wcześniej też m.in. na lotnisku w Szymanach). Przedstawiciele PIGMiUR tłumaczą, że organizowanie targów w takich miejscach jest korzystne ze względu na dostępną powierzchnię.
Zalety plenerowych lokalizacji dostrzegli zresztą też m.in. organizatorzy Polagry. Wprawdzie najpoważniejsze edycje tych targów, Polagra-Premiery (luty), a także Polagra-Tech (wrzesień) pozostają wystawami halowymi. Natomiast Roltechnika mająca tego samego organizatora jest imprezą plenerową, która odbywa się dwa razy w roku, z początkiem lipca i końcem sierpnia, w Bierkowicach pod Opolem oraz Wilkowicach pod Lesznem. Roltechnikę w Wilkowicach połączono z wystawą starych traktorów. - Imprezy mają charakter regionalny - podkreśla Grzegorz Turkiewicz z Międzynarodowych Targów Poznańskich.
Kim są odwiedzający targi maszyn rolniczych? Zbiorcze statystyki nie są wprawdzie prowadzone, jednak, jak wynika z badań ankietowych wykonanych podczas Polagry-Premiery 2007, 87 proc. uczestników pracuje w sektorze rolniczym.
Zdecydowaną większość odwiedzających (71 proc.) stanowili właściciele gospodarstw powyżej 50 ha. To właśnie w takich gospodarstwach - jak wynika z analiz Głównego Urzędu Statystycznego - popyt na nowe maszyny rolnicze jest teraz największy. Inaczej z wystawami plenerowymi o mniejszym, lokalnym charakterze, jednak także cieszącymi się olbrzymim powodzeniem. Mowa np. o odbywającej się już trzy razy w roku: wystawie AgroMarsz w Pleszewie (woj. wielkopolskie) czy też Wiośnie na Polu i w Ogrodzie w Siedlcach lub Agrotechnice w Bratoszewicach k. Łodzi (wszystkie imprezy organizowane są przez regionalne instytucje zajmujące się doradztwem rolniczym). I tam tereny wystawiennicze w 2007 r. "pękały w szwach", a dominowali właśnie rolnicy gospodarujący na niewielkich areałach. Organizatorzy tych i innych podobnych targów są zgodni, w 2008 r. nie należy spodziewać się wystawienniczej "rewolucji". Z pewnością warto będzie brać udział w wystawach, bo plany zakupowe rolników, ogrodników, hodowców są spore. Zdaniem specjalistów z poznańskiej Akademii Rolniczej co najmniej o kilkanaście proc. wzrosną zakupy ciągników, a także rozsiewaczy nawozów, rozrzutników obornika, ładowaczy, kosiarek i pras zbierających.
Kalendarz targowy na 2008 r. nie różni się znacząco od ubiegłorocznego. Według danych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, w okresie od lutego do października (listopad, grudzień, styczeń - to tradycyjnie okres przerwy w targach) odbędzie się w Polsce ponad 60 wystaw, podczas których pokazane zostaną środki produkcji dla rolnictwa i przetwórstwa, a głównie maszyny.
15-17 lutego |
Poznań |
Polagra-Premiery |
14-16 marca |
Kielce |
Agrotech |
26-27 kwietnia |
Bratoszewice k. Łodzi |
Agrotechnika |
17-18 maja |
Sierakowo k. Przasnysza |
Zielone Agro Show |
6-8 czerwca |
Opole |
Opolagra |
5-6 lipca |
Bierkowice k. Opola |
Roltechnika |
23-24 sierpnia |
Wilkowice k. Leszna |
Roltechnika |
14-18 września |
Poznań |
Polagra-Tech |
19-22 września |
Bednary k. Poznania |
Agro Show |
3-5 października |
Poznań |
Farma |
źródło: organizatorzy |