W połowie czerwca na Zamku w Rynie odbyły się uroczyste obchody 20-lecia oficjalnej obecności marki Haldex w Polsce - jednego z wiodących światowych producentów układów hamulcowych.
W uroczystości uczestniczyli zaproszeni klienci z kraju i zagranicy - Litwy, Łotwy i Ukrainy. To przede wszystkim przedstawiciele producentów pojazdów, wykorzystujących części i podzespoły Haldex w pierwszym montażu, dystrybutorów urządzeń tej marki - dużych hurtowni oraz stacji serwisowych.
Od wozu drabiniastego do hamulców elektromechanicznych
Spotkanie było okazją do prezentacji osiągnięć firmy Haldex, co uczynił w ujęciu historycznym Georg Sulzyc, Dyrektor Techniczny firmy Haldex, Polak, mieszkający od lat i pracujący w Niemczech. Przypomniał, że pojazdu kołowego (wozu) z hamulcem używano na terenach obecnej Polski już ponad 3 tys. lat przed naszą erą. W 1872 r. George Westinghouse wynalazł hamulec pneumatyczny, który wszedł do użytku na kolei w USA w 1893 r. Kolejne etapy to wynalezienie hamulca tarczowego - Dr. Frederick W. Lanchester, Anglia 1902 r, wynalezienie hamulca bębnowego - Louis Renault (Francja) 1903, wprowadzenie hamulca bębnowego do pojazdów użytkowych (ciężarówki) - 1907, Nesseldorfer Wagenfabrik (dzisiaj Tatra). Pierwszy hamulec oparty o rozpierak S-Cam wprowadzony został przez Marmon Trucks (USA) w 1912 r. Pod koniec lat 90. wynaleziono technologię samozałączającego się klina.
W 1920 r. Gabriel Voisin (Francja) zastosował hydraulicznie sterowany system ABS w samolotach, a w 1920 ABS opatentował Karl Vessel. W 1951 r. Goodyear Aircraft Corporation zademonstrował elektryczny system antyblokujący (ABS) w pojazdach drogowych, a w 1964 Graubremse Germany (dzisiaj Haldex) zapoczątkował rozwój systemu ABS dla pojazdów ciężarowych (4S/3K). W latach 70. ubiegłego wieku ABS stał się obowiązkowy w pojazdach użytkowych w USA. Wymóg został cofnięty w 1978 z powodu problemów technicznych. W 1981 r. pierwszy samochód ciężarowy z wielokanałowym ABS został wprowadzony na rynek przez Mercedes-Benz. W 1996 r. Mercedes-Benz wprowadził na rynek pierwszy samochód ciężarowy wyposażony w układ EBS i hamulce tarczowe na wszystkich osiach.
Jak powiedział Georg Sulzyc, jednym z obecnych wyzwań dla firmy Haldex jest wprowadzenie do produkcji hamulców elektromechanicznych, gdzie docisk klocków hamulcowych jest regulowany przez silniki elektryczne. Badania dowiodły, że pozwalają one zatrzymać jadący z prędkością 90 km/h 40-tonowy zestaw na odcinku krótszym o 14 procent niż w przypadku obecnie stosowanych hamulców tarczowych wyposażonych w elektroniczne sterowanie EBS, obejmujące ciągnik i naczepę. Firma jest już właściwie przygotowana do wprowadzenia nowej technologii, chodzi tylko o to, żeby umożliwiły to stosowne przepisy europejskie, a na to zapewne przyjdzie jeszcze poczekać.
Czas podziękowań
Podczas uroczystego wieczoru, podsumowując 20-lecie Haldex w Polsce, Marek Nawrocki - Dyrektor Generalny Haldex Sp. z o. o., podziękował klientom za współpracę i zwrócił uwagę na dobre, łączące ich z firmą Haldex relacje. Jak stwierdził, dobry klimat współpracy owocuje tym, że partnerzy zachowują o sobie dobrą opinię nawet w sytuacji, gdy z różnych względów współpraca zostaje na jakiś czas zawieszona lub wygaszona. Podziękował też pracownikom firmy za zaangażowanie, przedstawiając tych o najdłuższym stażu.
W opinii klientów
- Z firmą Haldex wiąże nas wieloletnia współpraca - powiedział nam uczestniczący w jubileuszowym spotkaniu Krzysztof Koncewicz, Dyrektor Działu Zaopatrzenia firmy AUTOS. - Autos, jako firma handlowa, zaopatruje w części zamienne klientów z branży pojazdów ciężarowych. Mamy rozwiniętą sieć sprzedaży - 70 oddziałów w Polsce, a także 10 na Słowacji i sześć w Czechach. Sprzedajemy m.in. pneumatykę i urządzenia hamulcowe marki Haldex, w tym zawory, siłowniki hamulcowe, moduły typu EBS... Będąc dystrybutorem możemy obserwować postęp, jaki dokonuje się w konstrukcji części i podzespołów. W pojazdach jest coraz mniej różnych zaworów, ponieważ ich funkcje są integrowane w modułach. Z roku na rok sprzedajemy coraz więcej urządzeń Haldex. Kupują je u nas użytkownicy samochodów ciężarowych, naczep i przyczep, warsztaty naprawcze oraz handlujący takim sprzętem do dalszej odsprzedaży. W dużej mierze popyt na rynku wtórnego montażu jest uzależniony od tego, jaką markę takich urządzeń wybierają producenci pojazdów na etapie pierwszego montażu. Zazwyczaj ich użytkownicy i warsztaty podczas napraw wybierają części i podzespoły tej samej marki.
- Nasza firma zajmuje się produkcją maszyn rolniczych i od czterech lat także naczep samochodowych marki NOVA, głównie wywrotek - powiedziała nam Katarzyna Onoszko, Specjalista ds. produktu NOVA z firmy Metal-Fach z Sokółki. - Stosujemy w nich między innymi układy hamulcowe Haldex. O tym, jakiej marki podzespoły wykorzystamy w pierwszym montażu decyduje klient zamawiający np. naczepę. W ostatnim okresie, od półtora roku, około 90 procent układów hamulcowych w naszych wywrotkach to podzespoły Haldex. Nabywcy naszych naczep to z reguły krajowi przewoźnicy. Produkujemy też w mniejszych ilościach naczepy kurtynowe, z ruchomą podłogą oraz burtowe i w nich także najczęściej montujemy układy hamulcowe Haldex. Oprócz tego, coraz częściej nabywcy naczep kurtynowych życzą sobie wyposażenia takiego, jak czujniki cofania, czy też czujniki zużycia klocków hamulcowych, które również oferuje Haldex. Cenimy sobie wsparcie ze strony firmy Haldex w procesie homologacji nowych modeli pojazdów. Zawsze możemy liczyć na fachowe doradztwo opiekuna w procesie wdrażania ich do produkcji.
20 lat minęło
Firma swoją działalność na rynku polskim rozpoczęła w sierpniu 1995 roku, jako Midland-Grau Sp. z o.o. W sierpniu 1998 r. nastąpiło przejęcie Midland-Grau przez firmę Haldex. Centrala szwedzkiej marki Haldex w Polsce reprezentuje interesy koncernu także w krajach bałtyckich (Litwa i Łotwa) oraz na Ukrainie i w Moładawii.
Pierwotnie firma mieściła się w Wieluniu. W roku 2000 przeniosła swoją siedzibę do nowo wybudowanego obiektu w niedalekich Kowalach koło Praszki (Opolskie). Dziś trudno nie zauważyć okazałego, przeszklonego budynku, zlokalizowanego tuż przy trasie krajowej nr 45 z polską, szwedzką i firmową flagą na masztach.
Jak przypomniał Marek Nawrocki - Dyrektor Generalny Haldex Sp. z o.o. wśród pierwszych ważnych klientów były takie firmy jak Zremb Wrocław czy Autosan.
- Na naszych oczach wyrastały potęgi krajowych producentów przyczep, naczep i nadwozi - powiedział nam Marek Nawrocki. - Wszakże nasza firma mieści się w zagłębiu produkcyjnym przyczep i naczep. Dziś wielu z tych producentów kupuje urządzenia Haldex na pierwsze wyposażenie. Są to przede wszystkim układy pneumatyki hamulcowej, między innymi systemy ABS i EBS do przyczep i naczep, automatyczne dźwignie rozpieraków hamulcowych, a także urządzenia sterowania pneumatyką zawieszenia: jak zawory poziomujące, zawory osi podnoszonej czy zawory regulacji wysokości platformy. Rynek producentów pojazdów użytkowych jest dla nas bardzo ważny, ponieważ generuje on późniejsze zapotrzebowanie na części zamienne na rynku wtórnym.
Rynek wtórny, a więc sprzedaż części dla właścicieli pojazdów, firm transportowych, posiadaczy flot przyczep i naczep jest dla firmy Haldex równie ważny. Sprzedaż części na rynku wtórnym odbywa się poprzez sieć hurtowni motoryzacyjnych, czyli największych dystrybutorów części w Polsce i Europie Środkowej, jak np. Inter Cars, Autos, Opoltrans czy Suder&Suder.
Sprzedają i doradzają
W siedzibie centrali w Kowalach mieści się m.in. dział handlowy, dział techniczny i magazyn części. Swego czasu był to główny magazyn zaopatrujący sieć handlową w kraju. Teraz towar trafia do odbiorców głównie z magazynu centralnego, zlokalizowanego we Francji koło Strasburga.
Poza obsługą handlową rolą centrali jest wsparcie techniczne dla klientów i serwisów prowadzonych przez niezależne podmioty (w sieci krajowej są już 84 takie placówki). Na porządku dziennym są porady udzielane telefonicznie przez pracowników działu technicznego. Systematycznie też organizowane są szkolenia w serwisach lub u klientów (zwłaszcza u producentów pojazdów), a także w centrali w Kowalach, gdzie urządzono specjalnie wyposażoną salę szkoleniową, która zapełnia się kilka razy do roku. Uczestniczą w nich też przedstawiciele dystrybutorów części oraz reprezentanci flot transportowych. Ze względu na zapotrzebowanie rynku szkolenia mają charakter techniczny lub produktowy.
Lepsze i gorsze czasy
20 lat oficjalnej obecności marki Haldex w Polsce to czas sukcesów i regresu, jak w całej branży motoryzacyjnej.
- Zawsze jednak byliśmy związani z naszymi klientami, na dobre i na złe - wspominał M. Nawrocki. - Staraliśmy się razem przetrwać trudne momenty. Niejednokrotnie okazywało się, że wspólnie osiągaliśmy cel, dzięki naszej elastyczności, dostosowywaniu się do oczekiwań klienta. Owocowało to tym, że klienci byli wierni marce. Teraz rynek powoli odradza się, dostępne są korzystniejsze warunki kredytowania, z drugiej strony są problemy na Wschodzie i inne kłopoty przewoźników. Poza tym największy kryzys z 2007 roku był też lekcją dla przedsiębiorców, którzy dzisiaj są ostrożniejsi i nie inwestują na wyrost. Dlatego też nie liczymy na taką prosperity jak osiem lat temu, jednak jesteśmy dobrej myśli. Produkty Haldex cieszą się uznaniem na rynku, wprowadzamy do oferty nowe, zawansowane technologicznie urządzenia, które powoli przekonują do siebie klientów w Polsce.